wtorek, 30 sierpnia 2011

Z mojej kuchni - Kurczak curry

Wracając z wakacji przejeżdżaliśmy przez miejscowość w Austrii zwaną Parndorf. Dla jednych zwykła wiocha, dla innych mekka w której jest największy outlet w europie. Mógłbym opisywać te cuda natury, ale do rzeczy. Dałem się naciągnąć na Woka (taka miska wyglądająca jak paśnik dla krowy :-), kosztowało mnie to 50 Euro, biorąc pod uwagę, że dawali do niego przykrywkę i jest na płytę indukcyjną, stwierdziłem - biore!.

Składniki na kurczaka w curry:

  • kurczak (ok. 500 gram piersi/filetu z kurczaka)
  • jedna czerwona papryka
  • jedna papryka chilli
  • jeden bakłażan
  • 1 duża cebula
  • 2 marchewki
  • ok. 300 gram makaronu lub 2 torebki ryżu (jak kto woli)
  • pieprz (do smaku)
  • sos curry - można go zrobić samemu na bazie bulionu wołowego lub kupić gotowy w słoiku. U mnie tym razem padł traf na sos ze słoika (tak! byłem w lidlu na tygodniu zakupów azjatyckich! :-))
  • 80ml rosołu (lub bulionu z kostki rosołowej).
Marchew kroimy w paski, bakłażana obieramy i kroimy w plastry, następnie plastry grubości 1,5 cm i dzielimy je na 4 części. Kurczaka kroimy bardzo drobną kostkę, cebule kroimy na pół, następnie połówki jeszcze raz na pół, i powstałe ćwiartki także na pół. Papryka w kostkę, papryczkę chilli w paski. W tym momencie możemy rozpocząć gotowanie makaronu/ryżu (te 10-15 minut w zależności co wybierzecie) pozwoli nam na dokończenie całej potrawy.

Rozgrzewamy w woku ok. 80-100ml oleju, wrzucamy marchew, smażymy ok 4 minut, następnie wrzucamy cebulę, po 2ch minutach dorzucamy obie papryki oraz bakłażana. Wszystkie te czynności robimy ciągle mieszając warzywa w woku (dlatego też na początku, kazałem wszystko przygotować :), po kolejnych 5 minutach dorzucamy kurczaka. Po chwili dolewamy rosołu (bulionu) ciągle mieszając (musimy o tym pamiętać), i na koniec dodajemy naszego sosu.

W przypadku własnoręcznie robionego sosu, może zajść potrzeba aby dodać mąki aby go zagęścić. Wystarczy wtedy 1-2 małe łyżeczki mąki kukurydzianej lub ziemniaczanej.

Następnie chwile poddusić i podawać z makaronem lub ryżem od razu po zrobieniu!







Smacznego ;-)