środa, 14 września 2011

Koi - Sushi Bar

Wracałem dzisiaj z Bielan Wrocławskich przez ołtaszyn i natknąłem sie na szyld nowego sushi baru o nazwie Koi. Ze wzgledu na to, iż przepadam za sushi wraz z moją współlokatorką :), postanowiliśmy sprawdzić nową lokalizacje...

Bar znajduje się przy ulicy Zwycięskiej, przy bramie 14d. Jak z miejscem parkingowym...? Coż jest tak jak na całym ołtaszynie :-) wywalczysz, masz!

Miejsce zdobyte, azymut Koi.

Na wejściu przywitały nas pustki, poza mistrzem kuchni, kelnerką oraz panem, który chyba ogarniał marketing baru :-)

Zasiedliśmy do stolika (przy każdym znajdowały się karty), po czym po krótkiej chwili pojawiła się pani kelnerka z zapytaniem czy pomóc lub doradzić w wyborze.. My z szyderczym uśmiechem na twarzy, oznajmiliśmy, iż te azjatyckie nazwy już są nam dobrze znane :-)

Wybór padł na zestaw zwany numer 3 (futomaki filadelfia, futomaki z krewetką w tempurze i futomaki z tuńczykiem w sosie teryjaki), oraz uramaki z tuńczykiem.

Szybciutko dostaliśmy napoje (herbata + woda), po czym chwile później nasze zamówienie (nic dziwnego, nikogo poza nami tam nie było :))

Pierwszy kęs... i...

zaskoczenie! wszystko bardzo świeże, ryba bardzo smaczna, i sos teryjaki.. poezja. Wszystko z deski szybko zniknęło..

Czas na sprawdzenie łazienki... i znowu miłe zaskoczenie, otóż znalazł się nawet i pokój matki z dzieckiem, toaleta brand new, wszystko czyste i wręcz sterylne.


Czas na rachunek:
Pierwszy zestaw 70zł, drugi 20zl, herbata i woda, łącznie 104zl. Jak na sushi bar, nie jest źle! A nawet całkiem konkurencyjnie..

Braki:

- mokra ściereczka
- menu na wynos
- brak możliwości płatności kartą
- strona internetowa??

No ale nie puściliśmy tego w zapomnienie i padło pytanie do obsługi co z w/w rzeczami. Otóż, sushi bar Koi, został otwarty dopiero wczoraj :-) Zostaliśmy zapewnieni, iż wszystkie braki zostaną uzupełnione na dniach..

Pierwsze wrażenie - bardzo dobre, jedzenie super, klimat bardzo miły.

Niebawem kolejny raz odwiedzimy tą restaurację i mamy nadzieje, że się nie zawiedziemy :-)

Polecam!

2 komentarze:

  1. DZIS TAM ZAWITALEM ZE SWOJA MAŁZONKA ,PROBOWALISMY 6 DAN ROZNYCH I JESTESMY BARDZO MILE ZASKOCZENI ,WSZYSTKO SWIEZE SMACZNE... NAPRAWDE SERDECZNIE POLECAM KAZDEMU MILOSNIKOWI SUSHI;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciesze sie, ze smakowalo. Ja osobiscie jestem stalym bywalcem od wrzesnia zeszlego roku :-)

    OdpowiedzUsuń